Po sześcioletniej przerwie od swojego ostatniego filmu na plan zdjęciowy powróci S. Craig Zahler. Twórca "Krwi na betonie" wyreżyseruje projekt według własnego scenariusza – mroczny thriller policyjny o tytule "The Big Stone Grid". "The Big Stone Grid" – co wiemy o filmie?
"The Big Stone Grid" jest określany jako mroczny kryminał z elementami horroru. Jego ton ponoć można porównać z słynnymi filmami "
Siedem"
Davida Finchera i "
Maratończyk"
Johna Schlesingera. Bohaterami filmu będą dwaj odznaczeni detektywi z Nowego Jorku, którzy odkrywają serię wymuszeń i brutalnych morderstw w mieście.
Scenariusz napisany przez
Zahlera krąży po Hollywood od ponad dekady. W 2011 roku kupiło go Sony Pictures, a
film miał reżyserować twórca "Gorączki" Michael Mann, przepisując miejsce akcji na Los Angeles. Projekt upadł, a teraz powrócił do swojego autora.
S. Craig Zahler – skąd znamy twórcę?
Zahler rozpoczynał swoją karierę jako pisarz i scenarzysta. W 2015 roku przeniósł się za kamerę, realizując krwawy western "
Bone Tomahawk". Główne role zagrali
Kurt Russell,
Patrick Wilson,
Richard Jenkins i
Matthew Fox.
Dwa lata później na ekranach pojawił się "
Blok 99", historia byłego pięściarza, który trafia do więzienia za przemyt narkotyków i musi wywalczyć sobie miejsce w tamtejszej hierarchii. Tym razem w roli głównej wystąpił
Vince Vaughn, a partnerowali mu
Don Johnson,
Udo Kier i
Jennifer Carpenter.
W trzecim i na razie ostatnim filmem
Zahlera jest "
Krew na betonie" – opowieść o dwóch policjantach (
Vaughn i
Mel Gibson), którzy po zawieszeniu przez przełożonych zstępują na ścieżkę przestępców i okradają lokalnych gangsterów.
Zobacz zwiastun filmu "Krew na betonie"