Marna telewizyjna produkcja, które nie serwuje niczego prócz korowodu oczywistości i szmirowatych rozwiązań. Taka mieszanka Danielle Steel i taniego, b-klasowego thrillera (choć tak naprawdę żadnej grozy sie tu nie wyczuwa), oblana spora porcją amerykańskiej ckliwości.
Na małe pocieszenie jest jedynie wczesna Gwyneth...