Ci co piszą, że to słaby film nie mają w ogóle zielonego pojęcia o Japonii, jej historii, kulturze.
Niewiele wiedzą pewnie o swoim kraju a co dopiero o Kraju Kwitnącej Wiśni :).
Wystarczyłoby trochę poczytać, pooglądać aby zrozumieć sposób ich myślenia, postępowania.
Kurosawa bardzo dramatycznie ukazał ich emocje,...
Genialny pierwowzór 'Siedmiu wspaniałych'-sztuka uwodzenia widza prostą historią i wyśmienitą grą aktorów! Polecam!
rewelacyjna muzyka, świetna charakteryzacja postaci i fascynująca kultura- jak dla mnie coś wspaniałego!
Film jest jak epopeja, wielowątkowy, porusza wiele wartości i problemów; honor, poświęcenie,
oddanie, bieda, cierpienie, miłość, chęć samodoskonalenia się, spełniania ambicji, szukania
akceptacji. Świetnie zarysowane postaci, (Kikuchiyo to obok Vita Corleone mój ulubiony filmowy
protagonista), dialogi,...
Mam 32 lata. To mój drugi film Kurosawy, wcześniej 2 razy oglądałem "Tron we krwi". Jak to zwykle po obejrzeniu filmu zaglądam na forum, czytam wątki, sprawdzam aktorów... No właśnie... Sprawdzam aktorów a tu nagle szok, chociaż to powinno być oczywiste.... i ten dreszcz, który trzyma mnie cały czas aż do teraz kiedy...
więcejSiedmiu samurajów to wielki film, klasa, wybitny, poruszający, wspaniale zagrany, eklektyczny! Pokazuje małą wieś napadaną przez bandytów i bronioną przez samurajów. Jak wiele ten film pokazuje - grupy ludzi, ich status, sytuację, oczekiwania, lęki, problemy. Niektóre sceny, rozmowy są po prostu - brak słów - wielkie,...
więcejTakie filmy nigdy się nie starzeją. Uwielbiam ten film. Sceny batalistyczne, cała taktyka i szykowanie się do walki wypadła wręcz rewelacyjnie. Jaka jest wasza ulubiona scena.
Ogladalem go pierwszy raz jak mialem 8 lat chyba. Od tego czasu jeszcze wiele razy zdazalo mi sie nad nim zasiasc. Ludzie pisza o miernym rysie psychologicznym postaci, miernej grze aktorow, niedopasowaniu do "naszych" standardow i milosci do Kurosavy z powodu snobizmu. Nie moge sie zgodzic z ani jednym z tych...
To w sumie taki japoński western...:) Opowieść o samurajach... Kurosawa stworzył wiele świetnych filmów, a ten niewątpliwie do takich należy... Samuraj to nieodłączny element kultury japońskiej i w tym filmie możemy zobaczyć kawałeczek takiej kultury... Przecież świat nie skupia się tylko wokół USA... :)
Ludzie pisza o miernym rysie psychologicznym postaci, miernej grze aktorow, niedopasowaniu do "naszych" standardow i milosci do Kurosavy z powodu snobizmu. Nie moge sie zgodzic z ani jednym z tych argumentow(wszak ostatni moze jeszcze byc najprawdziwszy co do niektorych). Film jest niesamowity z powodu perfekcyjnej...