Jest późno. Film już oglądałem ale obejrzałem sobie na YT teraz jeszcze raz filmik z "taśmy" Po
prostu z ciekawości. Chwilę później dzwoni do mnie telefon z zastrzeżonego... Telefonem je*łem o
podłogę ze strachu , zapalam światło i piszę tutaj. Kładę się teraz spać. . Pleaseee nie śmiejcie
się ze mnie. Mógł to być przypadek? Jestem w plusie, może też dostaliście z automatu jakiś
telefon? Nic nie brałem, nie piłem itd.
Leki nie wszystko załatwią - wyjaśnią. Ten świat jest dziwniejszy niż myślimy...
Też tak miałem, jutro mam deadline. Czekam na Samarkę Morgan, Durexy już zakupiłem.
ahhh, wylazła z tej studni już cała mokra, nie musiałem nawet aranżować gry wstępnej. Takie to ja lubię
A tu się okazało że dzwoniła pewna pani i miała ci do powiedzenia: "Gratuluję! Wygrał Pan 1 000 000!!" xdd
U mnie tata czaił się z komórką w innym pokoju na zakończenie filmu, żeby zadzwonić na domowy... Taki troll. -.-
Chłopak tu może faktycznie miał problem, może w takie rzeczy wierzy i się wystraszył tym zbiegiem okoliczności a tu po nim tak wszyscy pojechali :-)
Ja dzień po zobaczeniu filmu, oglądam sobie tv, a chwile potem znikąd telewizor mi zaczyna śnieżyć... :)